Od roku wraz z mężem mieszkamy we własnych czterech ścianach. Pewnego wieczoru stwierdziliśmy, że czegoś nam brakuje w naszym domu. To właśnie mąż wpadł na pomysł wstawienia kominka do naszego salonu. Na początku nie byłam przekonana, dom był wykończony, wszystko było dokładnie tak jak sobie wymarzyłam, a oglądane przez nas kominki nijak pasowały do całości wystroju. Kombinowaliśmy, szukaliśmy i o to mamy.
Nasz własny kominek zaprojektowany przez firmę JUST HOME. Firma ta cechuje się wysokim doświadczeniem w branży i dostosowuje projekt kominka pod każdego klienta. Właśnie to skusiło nas przy wyborze. Dodatkowo marka oferuje biokominki, które nie wymagają wcześniejszego przygotowania odpowiedniego komina, co dla nas było zbawieniem, ponieważ przy projektowaniu domu nie myśleliśmy o własnym kominku. Na stronie firmy https://just-home.com.pl zgłosiłam formularz w celu prezentacji kominka w wizualizacji 3D. To świetne rozwiązanie jeśli nie do końca jest się przekonanym do pomysłu, tak jak to było w moim przypadku. Po wybraniu kominka i podjęciu decyzji o zabudowaniu go w jednej ze ścian, dostaliśmy wizualizację i cóż zakochałam się. Kominek podkreśla ciepło domowe i pozwala mi się zrelaksować.
Tak jak mówiłam, wraz z mężem wybraliśmy biokominek z opcją wbudowania w ścianie dlatego, że są one przede wszystkim wygodne w użytkowaniu i stosunkowo tanie w użytkowaniu. Więcej na temat ogólnej budowy i instalacji można się dowiedzieć ze strony https://just-home.com.pl/budowa-kominka/?fbclid=IwAR1aBedOb9v5Gn50wdv-_MkUqhdtYhaJUTTfCBoWyEvlNvVMDbnEXKzF_jI. Kominek działa dzięki specjalnemu, płynnemu biopaliwie i przede wszystkim nie wymaga on podłączenia z kominem, ponieważ przy spalaniu wytwarza się wyłącznie przyjemne ciepło i pozostaje ono w pomieszczeniu.
Przy wybranej przez nas opcji z zabudowaniem kominka, nie musimy się martwić, że przy jego przenoszeniu doprowadzimy do szkód. Po dopasowaniu zabudowy kominka do naszego wnętrza i dopełnieniu formalności nastąpił montaż. Przyznaję, że tego obawiałam się najbardziej. Dom był świeżo wybudowany, a w mojej głowie rodziły się wizje rozwalonych ścian czy paneli. Jakże się myliłam. Instalacja przebiegła szybko i bez komplikacji, a panowie, którzy się tym zajmowali podeszli do sprawy profesjonalnie i już po kilku godzinach mogliśmy z mężem cieszyć się płomieniami i ciepłem.
Plusem dla mnie jest również to, że biokominek daje mi możliwość umieszczenia w nim olejków eterycznych w specjalnym naczyniu, dzięki czemu po moim domu rozprowadza się niesamowity terapeutyczny aromat. Więcej o biokominkach firmy JUST HOME, można się dowiedzieć na tej stronie https://just-home.com.pl/biokominki/?fbclid=IwAR2a8kOE5cMfGWCCGo0-5okEmHyVVr0ig74WQOE-5xVpj4vThgK9FbXEnRw. Osobiście, polecam zakup biokominka każdemu kto chciałby, a nie może mieć klasycznego paleniska w swoim domowym zaciszu. Winko, mąż i kominek – nie ma nic lepszego!